Pisanie, to tworzenie świata takim, jakim chcemy go widzieć – Magdalena Kordel w bibliotece powiatowej
- kategoria:
- Aktualności
Autorka przyjechała do biblioteki wraz z mężem Jakubem, który z dużą wprawą poprowadził spotkanie autorskie. Pani Magda opowiadała czytelnikom jak wygląda praca nad książką, jak rodzą się pomysły na bohaterów (podobno czasem sami przychodzą i nie sposób ich wtedy w książce pominąć). Na pytanie o zupełne początki swojego pisarstwa, czyli słynne – jak to się wszystko zaczęło – Magdalena Kordel stwierdziła, że gdy rodzice zapisali ją do biblioteki (gdy była dzieckiem oczywiście) bardzo dużo czytała, ale nie wszystkie zakończenia książek jej się podobały i wtedy zaczęła tworzyć własne historie. Pisanie - to dla niej - tworzenie świata takim, jakim chcemy go widzieć. Pisząc układa plan, żeby nie pomylić wątków lub bohaterów, choć jak przyznaje, czasami takie pomyłki się zdarzają, a wtedy czujni czytelnicy natychmiast ślą mejle. Autorka prowadzi blog internetowy „Za górami, za lasami..”, który stanowi nie tylko formę komunikacji z czytelnikami ale również promuje twórczość pisarzy amatorów. Dzięki tej działalności powstała ciekawa inicjatywa wydawania książek z opowiadaniami napisanymi przez czytelników. Na spotkaniu w Kępnie zjawiła się młodzież z ZSP nr 1, Gimnazjum nr 2 a także dorośli czytelnicy. Pani Magda zachęcała uczestników spotkania do pisana i wysyłania swoich tekstów do wydawnictw zamiast chowania ich w przysłowiowych szufladach. Należy też dużo czytać. „Nie wyobrażam sobie życia bez książek” – mówiła Magdalena Kordel. A o czym są jej książki? - o ważnych rzeczach, takich jak: dobroć, ciepło, drugi człowiek, o pomaganiu, uśmiechaniu się do innych. Książki mają dawać nadzieję, że będzie dobrze, pomimo chwilowych trudności ich bohaterowie zawsze na końcu znajdują najlepsze rozwiązania swoich problemów. „Chce, żeby to były ciepłe kocyki, którymi można się okryć”- mówi. Jej ulubioną bohaterką jest Magda, choć Majka też ma coś w sobie. Autorka z humorem odpowiadała na wiele dociekliwych pytań uczestników spotkania. Na zakończenie można było uzyskać autograf i zadać dodatkowe pytania. Czas płynął bardzo szybko, jak to zawsze się zdarza, gdy się go spędza w miłym towarzystwie. Tak było i tym razem.
Magdalena Kordel na pytanie: Co jest jej najbardziej niezbędne do pisania? - odpowiedziała: Cisza :). Więc nie mówiąc tego głośno, aby nie zaburzać twórczego procesu pisania zdradzimy, że powstaje właśnie książka, której główną bohaterką jest pani Leontyna z Malowniczego. Może wtedy znów uda się zaprosić do biblioteki powiatowej takich fantastycznych gości.